No dobrze, to i ja sie wypowiem na temat Kubusia.
Ja rozumiem, ze Maryla jest osobiscie/emocjonalnie zaangazowana. Byc moze to dziecko w rodzinie albo kolezanki. Wiadomo, zawsze to pieknie i milo widziec bobaska pulchnego, swiezego, z dwoma raczkami i nozkami, prostymi, zgrabnymi, z pieknym noskiem, zlotymi loczkami, bialymi zabkami, itd, itd.
Ja patrze na cala sprawe calkiem obiektywnie (nie znam Kubusia ani jego rodziny). No coz, Kubus ma jedna nozke krotsza i brak raczki? Nie jest to sytuacja idealna, ale nie zagraza to zyciu, ani zdrowiu, ot przypadlosc fizyczna. Kubus moze okazac sie (nawet dzieki tej wadzie) w przyszlosci wspanialym czlowiekiem a byc moze i inteligentnym. Byc moze nie wystartuje w Olimpiadzie (moze w paraolimpiadzie ?), ale dzieki takiemu wyzwaniu moze byc o wiele wspanialszym czlowiekiem niz gdyby byl w pelni sprawnym fizycznie..... Pomysl o takim Stephen'ie Hawking'u.
Uwazam, ze tego typu apele, aby znalazly pelny oddzwiek powinny byc tylko i wylacznie w przypadkach zagrazajacych zyciu, przypadkach w ktorych wiemy, ze bez pomocy stanie sie tragedia.
Ja tutaj tragedii nie widze, to tylko przypadlosc fizyczna o wiele, wiele lzejsza niz np. brak "mozgu", a wiele osob na tym swiecie i bez tego sie obywa, a nawet chwali to sobie
Zamiast nogi, czy reki mozna miec proteze. Z proteza "mozgu" juz nie jest tak latwo.